Konstytucja dla Biznesu

Patrząc na Konstytucję Biznesu ze społecznego punktu widzenia jest ona sprofilowana na ludzi młodych. Pokolenie lat ’90 wychowane jest w czasach globalizacji i jego przedstawiciele oczekują, że otoczenie będzie oferowało nowoczesne podejście i technologię sprzyjającą w rozwiązywaniu wszelkich spraw. Nowe zapisy Konstytucji Biznesu są według mnie przyjaźniejsze i odpowiadają na obecne zapotrzebowania. Młodzi są zachęcani do otwierania firmy, ten proces wydaje się być zwyczajnie prosty. Za przykład może posłużyć działanie banków, w których użytkownik po zalogowaniu się na swoim internetowym koncie ma do dyspozycji różne narzędzia np. do otwarcia własnej firmy. Konstytucja Biznesu jest dostosowaniem przez Ustawodawcę aktów prawnych do rewolucji technologicznej w warunkach globalizacji.

Mówiąc o Konstytucji Biznesu warto wspomnieć o sytuacjach, jakich jeszcze kilka lat temu doświadczali Polacy zakładający, bądź też prowadzący już swoją działalność gospodarczą. Często były one związane z utrudnionym kontaktem z urzędnikami, administracją państwową i z zawiłym procesem załatwiania spraw. Nowa reforma ma na celu ułatwienie współpracy urzędnika z pracodawcą, szczególnie dzięki zapisowi o Domniemanej uczciwości przedsiębiorców. Zmiany są już zauważalne- rozpoczęły się i możemy liczyć na to, że będą trwały. Polacy są narodem zaradnym i cieszy mnie widoczna aktywność ekonomiczna. Szczególnie jednoosobowa działalność gospodarcza staje się tą coraz częściej wybieraną formą prowadzenia własnego biznesu. Pewne zapisy Konstytucji Biznesu, głównie ulga na start, mogą wpłynąć na to, że młodzi obywatele będą podejmowali decyzję o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej. To jednak będziemy mogli zweryfikować dopiero za kilka lat.