Obchodzony 8 marca Dzień Kobiet to nie tylko okazja do świętowania, ale także moment refleksji nad wyzwaniami społecznymi i ekonomicznymi, z którymi nadal mierzą się kobiety na rynku pracy. Jednym z nich jest luka płacowa, czyli różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn. Pomimo zmian legislacyjnych i inicjatyw na rzecz równości płac, problem ten wciąż jest aktualny.
- Niższa luka płacowa nie zawsze oznacza większą równość płci na rynku pracy. W niektórych krajach może to wynikać z mniejszej aktywności zawodowej kobiet. Z kolei wyższa luka płacowa może być efektem zatrudniania kobiet w niżej płatnych branżach lub częstszej pracy w niepełnym wymiarze godzin
- tłumaczy dr Małgorzata Kluska-Nowicka, wicekanclerz Uniwersytetu WSB Merito w Poznaniu.
Aby oceniać faktyczne różnice w zarobkach należy posłużyć się luką skorygowaną, która wskazuje na różnice pomiędzy wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn o podobnych kwalifikacjach, wykonujących taką samą pracę. W przypadku, kiedy uwzględnimy cechy takie jak wykształcenie, doświadczenie, branże, wielkość firmy i zawód okazuje się, że luka płacowa w Polsce wynosi nie 7,8%, a około 14%
- wyjaśnia ekspertka.