Czy zdanie „jak będę bogaty, to będę szczęśliwy” to mit? Wielu z nas wierzy, że finansowy sukces to przepustka do szczęśliwego życia. Marzymy o chwili, gdy wreszcie „się uda” — zarobimy więcej, kupimy dom, spełnimy materialne cele. Jednak często, gdy już tam dotrzemy, radość trwa zaskakująco krótko. Potem przychodzi rozczarowanie, nuda, a czasem nawet smutek.
Pieniądze szczęścia nie dają. Ale dlaczego?
Pieniądze mogą poprawić jakość życia i poczucie bezpieczeństwa, ale nie gwarantują codziennego szczęścia. To raczej relacje, poczucie sensu i codzienne drobiazgi, takie jak drobne hedonistyczne uciechy jak smaczna kolacja w świetnym towarzystwie czy relaksująca kąpiel w wannie, decydują o tym, jak naprawdę się czujemy i czy jesteśmy szczęśliwi.
wskazuje dr hab. Dominika Wilczyńska, prof. UWSB Merito.
Bogate kraje, szczęśliwi ludzie? Okazuje się, że niekoniecznie
Kto radzi sobie najlepiej?
Co naprawdę daje szczęście?
- Jakość pracy – nie chodzi o wysokość pensji, lecz o poczucie sensu, sprawczości i równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
- Pozytywne emocje – codzienne poczucie radości, przyjemności i wdzięczności.
- Wolność osobista – możliwość podejmowania decyzji o sobie, o swoim czasie i relacjach.
- Relacje społeczne i działania prospołeczne – przyjaźnie, wsparcie społeczne i zaangażowanie w pomoc innym.

Trzy światy szczęścia
- Pierwszy klaster: społeczeństwa o niskim WALS – często bogate, ale zdominowane przez stres, długie godziny pracy i niską jakość życia codziennego (np. Japonia, Korea Południowa, Hongkong).
- Drugi klaster: kraje zamożne i jednocześnie szczęśliwe, gdzie oprócz bogactwa liczy się równość, zaufanie społeczne i wolność (np. Dania, Nowa Zelandia, Finlandia). Tutaj znalazła się również Polska, choć na granicy klastra.
- Trzeci klaster: kraje mniej zamożne, ale zaskakująco szczęśliwe — np. Nepal, Nikaragua, Ghana czy Wietnam. Łączy je silny kolektywizm, więzi społeczne, religijność i wysoka jakość pracy mimo ograniczonych zasobów.
Czego uczą nas te wyniki?
To cenna lekcja także dla polityków: jeśli chcemy naprawdę „bogatych społeczeństw”, musimy dbać nie tylko o gospodarkę, ale też o jakość życia codziennego. Szczęście narodów zależy od wolności, bezpieczeństwa emocjonalnego i zaufania społecznego, a nie wyłącznie od stanu konta.
mówi ekspertka.
Może trochę. Ale to, jak z nich korzystamy i w jakim świecie żyjemy, ma zdecydowanie większe znaczenie.
Autorką artykułu jest:
Wykorzystane źródła:
Ben-Shahar, T. (2021a). Happiness Studies: An Introduction. Springer International Publishing. https://doi.org/10.1007/978-3-030-64869-5
Ben-Shahar, T. (2021b). The SPIRE of Happiness. In T. Ben-Shahar (Ed.), Happiness Studies: An Introduction (pp. 19–29). Springer International Publishing. https://doi.org/10.1007/978-3-030-64869-5_3
Joshanloo, M. (2025). Rethinking National Well‐Being: Introducing a Measure of Wealth‐Adjusted Life Satisfaction in 116 Countries. European Journal of Social Psychology.
Lyubomirsky, S. (2014). The myths of happiness: What should make you happy, but doesn’t, what shouldn’t make you happy, but does. Penguin.
Lyubomirsky, S., Sheldon, K. M., & Schkade, D. (2005). Pursuing happiness: The architecture of sustainable change. Review of General Psychology, 9(2), 111–131.
https://businessinsider.com.pl/
Jesteś zainteresowany współpracą z Ekspertem WSB Merito? Skontaktuj się z nami:
Obrazy autorstwa Kireyonok_Yuliya na Freepik oraz freepik