Przez tydzień wykładowcy Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu pracowali obok kolegów z Francji, Czech i Niemiec w czeskim Litomyślu nad freskiem ukazującym kamieniczki tamtejszego starego miasta. Po Opolu, to drugie miasto, w którym powstał okazały fresk w ramach międzynarodowego projektu Erasmus plus "European Reflection in Fresco".
– Freski na podstawie studenckich projektów tworzą wykładowcy i studenci uczelni biorących udział w tym projekcie: z Niemiec, Czech i właśnie z WSB w Opolu – mówi dr Joanna Wawrzyniak, jedna z koordynatorek projektu z ramienia WSB w Opolu. – Współpracujemy przy nauce tworzeniu fresków klasyczną metodą z czasów Michała Anioła. Czerpiemy ze wskazówek prawdziwych zawodowców.
dr Joanna Wawrzyniak, wykładowca WSB Opole
– To były bardzo intensywne działania artystyczne – mówi dr Wawrzyniak. – Zaczynaliśmy od nakładania tynku i przenoszenia projektu na folie, a następnie na mur. Co ciekawe, w metodzie malowania fresków nic się nie zmieniło od XVI wieku, za wyjątkiem sposobu mieszania zaprawy - z ręcznego na mechaniczny. Teraz używa się specjalnego miksera.
Ciekawostką jest również fakt, że by namalować taka pracę trzeba nakładać pigment na ścianę nawet kilkadziesiąt razy.
Kolejny fresk za rok w Opolu
Na wizycie w Czechach projekt się nie skończy. Kolejny fresk powstanie w lutym w niemieckim Eberswalde, a jesienią przyszłego roku w Opolu.– Obecnie wspólnie z urzędnikami szukamy odpowiedniego miejsca – zdradza dr Wawrzyniak.
I jak dodaje, projekt spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem.
– Po pierwsze integrujemy wykładowców i studentów z różnych krajów, a po drugie tworzymy sztukę, która ma szasnę przetrwać wieki – podsumowuje wykładowca WSB w Opolu.
Po więcej informacji zapraszamy do kontaktu: