Ponad 1,5 tys. książek z biblioteki w Wyższej Szkole Bankowej w Chorzowie jest przetrzymywana. Jak zachęcić czytelników do tego, by zwrócili je do "domu"? Z rozwiązaniem przychodzi dzień życzliwości.
- W tej chwili mamy ponad 1,5 tys. przetrzymywanych egzemplarzy. Część z nich od wielu lat znajduje się na kontach nieaktywnych użytkowników. Mamy nadzieję, że dzięki akcji uda nam się zachęcić do zwrotu książek. Rozumiemy, że takie sytuacje są stresujące. Jednak jak pokazuje historia sprzed kilku dni, jedna z książek wróciła do nas po 10 latach. Ale nawet po tak długim czasie nie ma powodów do obaw. Nie ma znaczenia czy książka była przetrzymywana tylko przez kilka dni, czy przez parę lat
– mówi Katarzyna Trocha, bibliotekarka z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.
Oko w oko z bibliotekarzem
- „Wrzutnia” to specjalne szafki, które ustawione są na korytarzu. Są one zamykane na klucz, a dostęp do nich ma tylko bibliotekarz. Ale to dzięki specjalnej luce można wrzucić do wewnątrz każdą wypożyczoną książkę, nawet po godzinach pracy biblioteki
- mówi Patrycja Węgrzyn młodszy bibliotekarz z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.
-W większości są to starsze wydawnictwa, których nie możemy w żaden sposób pozyskać. Często to właśnie te tytuły są rekomendowane przez naszych wykładowców do pracy w czasie zajęć
- podkreśla Katarzyna Trocha.
A co na to studenci?
- Na szczęście nigdy nie miałam problemu z oddaniem książek na czas, ponieważ biblioteka przypomina nam o tym drogą mailową. Ale pomysł z amnestią dla osób, które czasem zapominają o ich oddaniu, bardzo mi się podoba
- mówi Bożena Raczyńska, studentka finansów i rachunkowości w Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.